Misiaczek5

 

   Szept

Zabrzmial w uszach rytm znany, spiewny szept,
który zawsze przypominal Ciebie ....
oczy zamkniete tworzyly obrazy mysla malowane ...
i spojrzaly na mnie Twoje oczy
usta cieplem musnely moje wargi ...
I rece – rak dotknely pieszczota obdarzajac ...
Ciala zwarte plynac z muzyka poczely
I spiaca gdzies namietnosc - budzic ....
Prosilas oczyma o szeptu dotyk choc prosic nie musialas ...
I tak podaruje Ci najpiekniejsza szeptanke
Jaka moje cialo wymyslic potrafi ...
            Opowiadanie w niej bedzie ...
            I bajka na dobranoc ...
            Zajmujaca ksiazka ...
            I Twój usmiech bedzie ...
            I melodia, która zawsze Ciebie budzila ...
            I kazde Twoje westchnienie z duszy plynace ...
            I Ty bedziesz prawdziwa ...
            Ciepla ... kochajaca ... i bliska jak nigdy dotad ...
            I pieszczota, która Ciebie obdarze – pieszczota pod która cialo ...
            Poplynie na skrzydlach anielskich ...
            I tesknoty beda, które wargami zcaluje ...
            I do oddanego mi ciala fale porzadania wyszepcze ...
            I wzbierajaca namietnosc ...
            I krzyk spelnienia szeptem Ci opowiem ...
Dotykiem szeptu wezme Ciebie zazdrosnie ...
By zadne inne wargi nie odebraly mi tego co mi dalas ...
Szeptem caly sie stane by milosci taniec odtanczyc ...
Który nasze ciala spoi ...
Zapamietaj ten szept ... zapamietaj, bo jesli kiedys go zabraknie ...
Niech brzmi dalej w Twoim sercu ... bo milosci i kochania jest to szept ...

E-en .... Kwiecien 2007