Autor: bies
bieszczadzki
Treść: W podróży
Echem młodości w zieloność wędruję,
Gdzie buki basem, legendy szepcą,
Strzeliste smreki igłami wiatr kłują,
Opadłe liście marszem szeleszczą.
Dysk słońca niesie jeleń w porożu,
Jastrzębim lotem myśli kołują,
Duma świątek w kapliczce na rozdrożu,
Nabrzmiałe piersi cerkwie opalają.
Potoki głucho kamieniami dzwonią,
Żaglami owce morzem traw płyną,
Lipowe skrzypki świerszcze stroją,
Żmije zygzakiem poematy piszą.
W dolinach chatynki przycupnęły,
Łemków oknami wypatrują,
Dachy płaszczem mchu się okryły,
Zdziczałe sady grzechem częstują.
Opuszczona kraina łez i smutku,
Dziewica tajemnicą wabiąca,
W ramionach jej szukam ratunku,
Tam każda chwila dla serca kojąca.
Prosze podać nazwe etnograficzna regionu o którym jest
mowa w wierszu, i jakie pasmo
górskie jest opisane.
|