|
METEOR
W
dzungli, co sie zowie NYC
Mieszka
sobie fajny facet,
Lecz
to nie jest Borys Szyc;-)
Jak
wyglada, nie wie nikt,
Bo
to blagier co sie zowie,
Niby
krokodyle lubi,
Ale
wiecej nic nie powie.
Lecz
niewazne , czy przystojny,
Czy
bogaty takze nie,
Bywa
czasem bardzo hojny,
Lecz
daje tylko to , co chce.
Radio
sobie tam zalozyl,
Piosenkami
babki „rwie”,
Niestety,
nie przypuszczal nawet,
ze
bedzie ich az 100 i dwie;-).
Sto
to liczba równa,
Jak
nogawki spodni,
Dwa
zas dosyc trudna,
Bo
to Krycha z gazowni,
I
z elektrowni Marta,
Co
wybucha jak petarda.
Tez
radia sluchaja ,
Czasem
rozrabiaja.
I
te dwie radia sluchaczki
To
nie zadne „kaczki”…
Chcialyby
w ten radosny dzien
Bez
wielkich chuliganien,
Zlozyc
zyczenia jubilatowi,
Temu
ni-Polakowi, ni- Amerykancowi;-)
Niech
Mu sie wiedzie zycie cale,
Niech
cialo ma niezmurszale;-)
Niech
czas Mu plynie wesolo,
Niech
nikt Mu nie mówi „pierdolo”;-),
Niech
Mu dopisuje zdrowie,
Niech
nie opuszczaja aniolowie,
Niech
gra nam wieki
Nie
udajac lebiegi;-),
Niech
zyje lat ze dwiescie
Jak
rodzynek w ciescie,
Niech
Mu gazu nie brakuje
I
prad niech elektryzuje,
Zadne
nie dotykaja deficyty…
NIECH
METEORR BĘDZIE NIESPOZYTY,
WYZYTY,
SYTY, NIEPORYTY,
NIEUKRTYTY, PODMYTY,
PRZYKRYTY,
PRZYTYTY, NIEZDOBYTY,
NIEUKRYTY, UMYTY
Krycha
z gazowni
|
Wiecie
Wiecie
kto tutaj wiersze pisuje ?
kto na facetow kobiety buntuje ?
Tak tak to wlasnie zimna Agatka
ktorej nie damy juz nawet kwiatka
nawet nam nie da popijac piwka
a jest to przeciez dla nas rozrywka
a ze sie przy nim troche pogda
to po co krzyczec ze to jest wada ?
madrascia wcale sie nie szczycimy
choc tez umiemy pisywac rymy
ze o kobietach se pogadamy ?
to chyba dobrze ze pamietamy
o Basce .Kasce czy o Marioli
przeciez nie slysza wiec ich nie boli
to ze lubimy pofantazjowac ?
nie chcemy z Wami wcale wojowac
My Was tak kochac przeciez lubimy
i wspominajac pogadulimy
Lepiej o wlasnych niz o sasiadkach
bo nas wypchniecie z domu w gatkach
albo do lozka nas nie wpuscicie
mowiac "przez rok wynosisz smiecie"
Niby plec slaba a jakze mocna
potrafi z chlopa zrobic az osla
Za wiele pisac tutaj nie bede
prawie juz widze tu reprymende
Tak wiec Agatko zimna i sroga
badz dla nas ,mila, slodka i bloga
Ja juz uciekam w kacik nieduzy
bo sie spodziewam ogromnej burzy
niech Twoja glowka juz sie nie glowi
przeciez zmarszczkami to Tobie gozi
Pollianna
ta
Pollianna sobie grabi
me
kolanko tak ja wabi
zaraz
wloze kalesony
bo
ma placek przesolony
te
przepisy niech se schowa
bo
mnie od nich boli glowa
piwko
owszem niech zapoda
i
niech kupi mi ipoda
oddam
jej kolanka brzuszek
byle
byla jak paczuszek
myslec
wtedy juz nie musi
bo
pojdziemy do podusi
-
meteor
|